Najprostsza tarta na świecie,
banalna!:)
Pyszna, akurat na niezapowiedzianych gości,
gdy w lodówce pustka- ja zawsze trzymam jedno opakowanie tarty na zapas-
siedzi w zamrażarce albo w lodówce.
Uwielbiam sezon truskawek!:)
Maj to najlepszy czas na kucharzenie-
mamy rabarbar, truskawki, szparagi, szczaw- same pyszności
z których korzystam:)
Składniki:
- opakowanie ciasta francuskiego
- 300g truskawek
- 5 łyżek mascarpone
- 200ml śmietanki 30%
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru trzcinowego
Ciasto francuskie kroimy w prostokąty lub kwadraty.
Truskawki myjemy i szypułkujemy, kroimy w plastry. Śmietanę, mascarpone, żółtko oraz cukier mieszamy razem, rozcieramy widelcem na gładką masę.
Ciasto francuskie wkładamy do małych foremek, nakładamy masę śmietanową, wrzucamy truskawki.
Pieczemy 5 minut w 200 stopniach, zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i trzymamy w piekarniku jeszcze 20 minut.
6 komentarzy
Wg mnie cała wiosna i lato to idealny czas na gotowanie, smażenie, pieczenie… Tyle sezonowych owoców i warzyw czekających na swoje 5 min!
Prosto, szybko, smacznie – idealnie:)
no całkiem przyjemne 🙂
no, pysznie! i ekspresowo.
widzę, że ujawniłaś swą twarz – urocze zdjęcie profilowe :]
Akurat mam ciasto francuskie, chyba sobie zrobię takie cudo 🙂
Faktycznie “prosta i szybka”, ale nie dodałaś, że jeszcze pyszna :>