Sałatka z arbuzem, fetą i szpinakiem totalnie mnie zachwyciła. Ja jestem bardzo sceptyczna jeśli chodzi o te wszystkie połączenia niestandardowe, znacznie bardziej smakują mi klasyczne połączenia smaków i produktów. Ostatnio odkryłam jednak połączenie truskawek z octem balsamicznym czy np. truskawek w sałatce z wędzonym łososiem – smaki na plus! Kiedy więc wszyscy głośno zaczęli mówić o połączeniu arbuza i fety postanowiłam i tego spróbować 🙂 Wiadomo, że takich nowości najlepiej próbować w domu – można doprawić po swojemu, ewentualnie coś dodać od siebie, żeby smakowo zagrało. Faktycznie – połączenie aksamitnego serka, słodkiego arbuza i szpinaku jest bardzo smaczne. Przepis jest bardzo prosty, nic wymyślnego, a sałatka z arbuzem smakuje wyśmienicie! 🙂
Myślę, że dodatek rukoli będzie dobrym pomysłem. A zamiast fety możecie dodać np. mozzarelli, która będzie co prawda mniej wyrazista niż feta, ale wciąż sałatka wyjdzie smacznie.
Najlepiej smakuje podana z bardzo zimnym arbuzem, prosto z lodówki, w ciepły dzień.
Składniki:
- ok. 200-300g arbuza
- 50g sera typu feta lub koziego
- świeży szpinak
- orzechy makadamia/migdały
- sól, pieprz
- dressing arbuzowy: zmiksowany arbuz, sok z cytryny, odrobina oliwy
Arbuza kroimy w kostkę (możecie pozbyć się pestek, ja jestem leniuchem). Szpinak myjemy, odsączamy. Fetę kruszymy, dodajemy arbuza, doprawiamy solą i pieprzem (z solą ostrożnie, bo feta słona, możecie ją pominąć). Polewamy dressingiem, posypujemy posiekanymi orzechami. Smacznego! 🙂
Brak komentarzy