Lody pistacjowe które dla Was przygotowałam różnią się od tych “kupnych” w zasadzie wszystkim! Nie dodawałam do nich żadnego barwnika, żadnego aromatu. Są całkowicie naturalne a przy tym nieziemsko dobre!:)
Ja od zawsze przepadałam za lodami pistacjowymi, jednak te sklepowe są takie słodkie i nie smakują prawdziwymi pistacjami. Postanowiłam sprawdzić jak to jest naprawdę ze smakiem tych lodów i jestem zachwycona!
Przepis podpatrzyłam u Doroty: KLIK.
Składniki:
- 3/4 szklanki niesolonych pistacji bez łupinek
- 2 łyżki miodu
- pół szklanki mleka
- 2 szklanki śmietany 30%
- pół szklanki cukru
- łyżeczka wódki
Pistacje wrzucamy do blendera, dodajemy do nich miód. Miksujemy na papkę. Śmietankę podgrzewamy z mlekiem i cukrem do momentu jego rozpuszczenia się, chłodzimy. Gdy śmietanka ostygnie mieszamy wszystkie składniki razem, wlewamy do maszynki do lodów i postępujemy według instrukcji obsługi.
Jeśli nie mamy maszynki do lodów masę przelewamy do pojemnika i mrozimy, wyjmując co 2-3 godziny i miksując/mieszając, aby pozbyć się kryształków lodu.
Lody przechowujemy w zamrażarce do tygodnia.
3 komentarze
Też zawsze uwielbiałam wręcz lody pistacjowe. Jakiś czas temu jadłam kupne… I bardzo się rozczarowałam. Muszę zrobić domowe, może przywrócą dawne wspomnienia 🙂
Uwielbiam pistacje! To musi być pyyyszne. :)))))
Mniam! Pistacje! Uwielbiamy ten smak!