Kocham ciasta z jabłkami:) Jabłecznik, szarlotka, tarta- każdy taki wypiek z jabłkami (i innymi owocami) zawsze porywa moje serce. Ten przepis jest wyjątkowy, korzysta z niego zawsze moja Ciocia i to od niej pożyczyłam ten przepis dla Was:)
Jabłecznik z tego przepisu wychodzi niesamowicie wilgotny i puszysty. Ciasto długo zachowuje świeżość, pachnie cynamonem i smakuje kwaśnymi jabłkami. Świetnie sprawdzi się do herbaty czy kawy. Polecam, aby dodać dużo różnych innych przypraw korzennych- efekt Was zachwyci:)
Tak więc dziś jabłecznik Cioci Wiesi:)
Ciasto jest dosyć zwarte, ale spokojnie można je rozprowadzić na blaszce- później wspaniale rośnie i w warstwach skrywa mnóstwo jabłek:)
Składniki:
- 5 jajek
- 250g margaryny
- 1.5 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka octu
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka cynamonu
- ok. 2 kg kwaśnych jabłek
Margarynę ucieramy z cukrem, dodajemy po jednym jajku. Następnie przesypujemy mąki z proszkiem do pieczenia oraz cynamonem. Na sam koniec, ciągle miksując, dolewamy olej i ocet. Jabłka obieramy, kroimy w plastry, odciskamy z soku. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, rozsmarowujemy na dnie warstwę ciasta, na nią wysypujemy jabłka i na wierch znów wykładamy ciasto. Pieczemy ok. 45-60 minut w 180 stopniach.
1 komentarz
Wiesia rulez!!