Szparagi po flamandzku pokazują, jak niewiele trzeba, aby smak szparagów podkreślić, a nie zadusić tysiącem dodatków. W Belgii szparagi przygotowuje się właśnie w taki prosty sposób – białe lub zielone szparagi, masło i jajko. Mało składników, ale smak pyszny!
Szparagi w uprawie są wymagające, podobnie jak ich zbiór – nie należy do najłatwiejszych. To stąd ich wysoka cena, ba, szparagi są również wybredne jeśli chodzi o glebę, warunki atmosferyczne i sam proces uprawy. Szparagi sadzi się w dużych odstępach, jak wiecie, są usypane specyficzne wały, z których wyrastają pojedyncze szparagi. Na 1 metr kwadratowy uprawy są to zwykle 3-4 łodygi. W Polsce sezon na szparagi trwa w najlepsze, ale skończy się już w czerwcu. Oczywiście szparagi dostępne będą w większych sieciach handlowych np. w zalewie czy mrożone, ale te świeże już raczej rzadko. Skorzystajcie z mojej propozycji na szparagi i rozkoszujcie się delikatnym smakiem tego dania.
Inne przepisy na szparagi:
sałatka ze szparagami i wołowiną
makaron soba z krewetkami i szparagami
Składniki:
- 1/2 pęczka zielonych szparagów
- 50 g masła
- 2 jajka ugotowane na twardo
- świeża pietruszka
- wyciśnięty sok z połówki cytryny
- sól i pieprz
Szparagi obieramy i gotujemy w lekko osolonej wodzie (najlepiej, aby główka szparagów wystawała nad wodę i ugotowała się na parze). Masło roztapiamy, dodajemy do niego sok z cytryny i pietruszkę. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Szparagi wyjmujemy na talerz, polewamy je sosem i nakładamy posiekane drobno jajka.
Spotkałam się też ze sposobem na sos, w którym jajka dorzuca się na patelnię i miesza wszystko razem, a następnie takim sosem obkładane są szparagi – sprawia to, że sos jest kremowy i aksamitny.
Spróbujcie koniecznie i dajcie znać, jak smakuje Wam ten przepis na szparagi po flamandzku!
Brak komentarzy