Sernik z malinami – na czekoladowym spodzie, który jest chrupiący i bardzo intensywny, w połączeniu z delikatnie kwaśnymi malinami tworzy duet wprost idealny. Jak wiecie kluczem dobrego sernika jest najwyższej jakości twaróg oraz jego puszystość. Ja zazwyczaj wybieram twaróg mielony kilkukrotnie tak, aby mieć pewność co do jego lekkości i odpowiedniej konsystencji, tym razem chcąc sprawdzić możliwości mojego nowego kuchennego pomocnika – Robota kuchennego AssistentPro marki Electrolux, postanowiłam zrobić sernik z najprostszym twarogiem kupowanym w kostkach. Zdecydowałam się na twaróg półtłusty, ale masę wzbogaciłam też o serek mascarpone, który genialnie sprawdza się w sernikach nadając jeszcze więcej kremowości wypiekom.
Przygotowanie sernika w tak profesjonalnym robocie kuchennym jest naprawdę proste. Masa robi się sama, a naszym obowiązkiem jest jedynie kontrola tego, jak długo robot ma pracować. Jest on wyposażony w specjalny programowany wyłącznik czasowy – ustawia się czas miksowania odpowiednich składników i robot sam stopuje swoją pracę. Robot wyposażony jest w trzy końcówki – trzepaczkę do ubijania, hak do wyrabiania ciasta drożdżowego oraz płaskie mieszadło do mieszania biszkoptów i np. mas twarogowych. Możemy także doposażyć go w rozdrabniacz, maszynkę do mięsa, końcówkę do robienia makaronów (spaghetti, tagliatelle czy lasagne) oraz szatkownicę, co jest świetnym rozwiązaniem, bo przy kuchni moich rozmiarów każdy kawałek blatu jest na wagę złota!
Mam nadzieję, że wypróbujecie przepis na ten genialny sernik, który zniknął w niecałe 24 godziny… I zbierał same pochwały, serio!
Składniki na tortownicę o śr. 25 cm.
Składniki na spód:
- 1 łyżka masła
- 100g czekolady gorzkiej
- 1 jajko
- 3 łyżki mąki
- 1 łyżka cukru
Czekoladę roztapiamy z masłem w kąpieli wodnej. Odstawiamy masę do ostygnięcia, następnie dodajemy jajko, ubijamy dodając również mąkę i cukier. Tak przygotowaną, gęstą masę, rozsmarowujemy na dnie tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Spód pieczemy ok. 8 minut w 180 stopniach, studzimy.
Składniki na sernik:
- 750 g twarogu półtłustego
- 250g sera mascarpone
- 5 jajek
- 8 płaskich łyżek cukru
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej/budyniu
- 600g malin
Wszystkie składniki kolejno umieszczamy w robocie kuchennym, rozpoczynając od rozmieszania twarogu – ustawiamy timer na 120 sekund i prędkość mieszania na 8, następnie dodajemy mascarpone, po kolejnych 60 sekundach dodajemy jajka oraz cukier. Na samym końcu dosypujemy mąkę pszenną. Pamiętajcie, że możemy regulować wysokość zawieszenia misy tak, aby mieszadło zbierało masę również z samego dna miski i z jej boków, przy czym ten proces jest absolutnie stabilny, misa nie kołysze się, a używamy do tego procesu dźwigni, którą możecie zauważyć na zdjęciu. Po zmieszaniu wszystkich składników masa będzie już gotowa do wylania na podpieczony, czekoladowy spód.
Maliny należy opłukać, odcedzić i wysypać na wierzch sernika. Sernik z malinami pieczemy ok. 45-60 minut w 180 stopniach. W momencie, kiedy zauważycie, że boki sernika delikatnie odeszły od formy i są już zarumienione sernik jest gotowy – oczywiście dużo zależy też od malin i ilości soku, które wydzielą podczas pieczenia – lepiej wybierać jędrne i nie zmiażdżone owoce. Czy sernik jest już gotowy możecie również sprawdzić wbijając w środek patyczek – jeśli nie zostanie na nim masa twarogowa znaczy, że jest już upieczony. Ostudzony sernik z malinami najlepiej schować na kilka godzin do lodówki.
Brak komentarzy