Makaron z krewetkami w białym winie

Makaron z krewetkami w białym winie to był jeden ze smaczniejszych cheatów na jakie sobie pozwoliłam w domowym zaciszu. Wychodzę z założenia, żeby nie zamawiać w restauracjach makaronów, ponieważ w większości przypadków są one rozgotowane lub sosy, które są do nich przygotowywane są zwyczajnie tłuste i ciężkie, a jak dobrze wiecie z poprzedniego wpisu Jak schudnąć unikam sytuacji, w których nie wiem jak przygotowywany jest sos/danie. Jeśli więc mam ochotę na makaron to przygotowuję go w domu, ale naprawdę, jest to bardzo sporadyczne działanie – raz na tydzień/dwa. Nie dodaję do niego śmietany, masła, nie chcę, żeby sos był ciężki. Makaron nie ma zapychać – ma smakować tak, jak we Włoszech. Lekko. W Polsce sposób podania makaronu czy pizzy jest zupełnie inny od tego włoskiego. Tam liczba dodatków jest mała, najadając się tymi potrawami człowiek nie czuje się zapchany, w Polsce? Mało jest lokali, w których tak właśnie serwowane są makarony czy pizze, częściej można spotkać zatrważającą ilość sera, makaronu, sosu, a to nie ma być zupa! 🙂

Jeśli chodzi o połączenie białego wina i krewetek, to mam nadzieję, że nikt z Was nie ma wątpliwości, że smak jest genialny. Ja uwielbiam również cukinię i staram się ją przemycać do większości moich posiłków. Spróbujcie koniecznie!

Składniki:

• porcja ulubionego makaronu
• 100-150 g krewetek
• 100 ml białego wina
• 1 mała cukinia
• 100 ml mleka kokosowego
• świeża pietruszka
• sól, pieprz,
• 2 cm papryczki chili
• 1 ząbek czosnku
• 2 łyżki oliwy

Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie, odcedzamy go zostawiając ok. 2 łyżek wody z jego gotowania do sosu. Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekany ząbek czosnku, papryczkę chili – chwilę smażymy, uważając, aby nie przypalić czosnku, ponieważ sprawi on, że oliwa będzie gorzka. Jeśli się tego obawiacie, to koniecznie zdejmijcie czosnek z patelni. Następnie dodajemy pokrojoną w plastry cukinię. Smażymy z obu stron, gdy będzie miękka dolewamy także mleko kokosowe.

Cukinię odsuwamy na bok lub zdejmujemy ją z patelni i smażymy krewetki (jeśli macie świeże musicie je najpierw obrać i usunąć głowę, jelita itp., jeśli z mrożonych i już obranych to najpierw należy je rozmrozić), ok. 1 minuty tak, aby ich nie przeciągnąć i żeby nie były gumowate.

Na sam koniec makaron mieszamy z sosem i krewetkami, dodajemy posiekaną pietruszkę oraz wodę z gotowania makaronu. Dolewamy wino i czekamy aż wyparuje. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.