Wiosnę czuć już pełną piersią, mimo iż chwilami wraca do nas zimne powietrze, to nie boję się ubrać trampek, rękawiczki też już dawno pożegnałam… 🙂
Jak pamiętacie w Warszawie mieszkam od września więc będzie to moja pierwsza wiosna w nowym mieszkaniu i w nowej kuchni! 🙂 Prawie codziennie oglądam różne strony z inspiracjami do aranżacji kuchni/jadalni. Chciałabym postawić na kolor i ożywić białe ściany i miętowe szafki różnymi pudełkami, puszkami, talerzami i kubkami… chociaż tych u mnie nigdy nie brakuje 🙂
Myślałam o mocnych, kolorowych akcentach, które wzbogaciłyby moją kuchnię i nadały jej charakteru. Mam to szczęście, że kolor moich szafek jest naprawdę przyjemny i wiosenny więc nie potrzeba wiele, aby zmienić oblicze kuchni.
Coś czuję, że tej wiosny dam się poderwać niebieskiemu lub fioletowemu kolorowi, który w zestawieniu z miętą będzie wyglądać pięknie i orzeźwiająco.
Poniżej kilka kolorowych inspiracji (m.in. akcesoria znalezione na Westwing Home&Living)
Dla przypomnienia kolor szafek mojej kuchni 🙂 Ściany niestety są już białe, ale właśnie ten niebieski w postaci dodatków sprawdziłby się dobrze. Jak myślicie? Niebieski czy fioletowy? Co będzie modne tej wiosny?
2 komentarze
Ja ostatnio zainwestowałam w zielone talerze do kuchni szafro-metalowej, nie dość że ładnie się eksponują to jeszcze jedzenie stało się przyjemniejsze :). Fioletowy jest bardzo ożywczy, turkus i może taki błękitny.
Ooo zieleń i metal to też dobre wyjście 🙂
Ja chyba zdecyduję się na turkus!