Zupa warzywna, którą Wam dziś pokazuję, inspirowana jest toskańską Ribollitą. W moim przepisie na próżno jednak szukać kapusty chińskiej, którą zawiera oryginał. Pomidory, zioła i fasola to podstawowe składniki tej potrawy. Ostatnio kupiłam całkiem sporo warzyw więc dorzuciłam jeszcze cukinię oraz brokuły. Pokrojone w kostkę ziemniaki też mogłyby się w niej znaleźć 🙂
Uwielbiam zupy, uważam, że one najlepiej rozgrzewają w chłodne dni:) Oczywiście wyborem numer jeden jest dla mnie rosół lub barszcz czerwony, taki na zakwasie, ale ta zupa idealnie sprawdziła się na ten listopadowy, wietrzny, weekend. Zjadam ją ze smakiem, serio:) Jest zdrowa i ma nieziemski smak- słodka od marchewki, a jednocześnie pieprz i czosnek sprawiają, że jest nieco ostra. No i rozmaryn <3
Składniki:
- 4 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 mały seler
- 1 por
- 1 cebula
- 1 puszka pomidorów
- 1l wody
- 1 puszka białej fasoli
- 1/2 brokuła
- 1 papryka żółta
- 1 cukinia
- 1 ząbek czosnku
- liść laurowy
- ziele angielskie
- gałązka rozmarynu
- sól, pieprz
Zaczynamy od ugotowania bulionu warzywnego- włoszczyznę obieramy, wrzucamy do garnka z woda razem z zielem angielskim i liściem laurowym. Gotujemy ok. 30 minut, po tym czasie do wywaru dodajemy pomidory, odsączoną i przepłukaną białą fasolę oraz pokrojoną w plastry cukinię i cebulę. Gotujemy ok. 5 minut, dodajemy brokuła (rozdzieliłam na mniejsze kawałki), pokrojoną w cienkie paseczki żółtą paprykę i rozmaryn. Gotujemy ok. 8 minut, tak, aby brokuł nie stracił koloru, ale był już miękki. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, zagotowujemy. Przed podaniem ugotowaną włoszczyznę kroimy w plastry. Podajemy z chlebem.
Brak komentarzy