Pieczone buraki- mam nadzieję, że lubicie je tak samo jak ja!:) Oczywiście surowe do soku są równie dobre, jednak takie pieczone w folii aluminiowej nabierają zupełnie innego charakteru. Są bardziej aromatyczne, miękkie.
Świetne do sałatki, na kanapkę czy przekąskę.
Ja podałam je z orzechami, miodem i serkiem kozim. Obiecuję, że jeśli spróbujecie buraków podanych w ten sposób to się w nich zakochacie! Najważniejsze jest to, aby były one dobrze upieczone- niech będą mięciutkie, rozpływające się w ustach. Dobrym wyborem jest też wyrazisty miód, który podkreśli słodycz buraka.
Składniki na 4 porcje:
- 2 buraki (średnie)
- 2 łyżki miodu spadziowego
- szczypta soli
- garść orzechów włoskich
- 1 łyżka oliwy
- 1 serek kozi (ok. 150g)
- świeża mięta
Buraki myjemy, owijamy w folię aluminiową, skrapiamy je odrobiną oliwy i posypujemy szczyptą soli. Zawijamy szczelnie, wkładamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy ok. 2 godzin (jeśli buraki są duże można wydłużyć czas pieczenia). Po wyjęciu buraków delikatnie wyjmujemy je z folii, kroimy w plastry, posypujemy posiekanymi orzechami, dodajemy ser. Całość polewamy miodem. Dekorujemy świeżą miętą.
4 komentarze
Uwielbiam pieczone buraki. Ostrzegam – ten kto spróbuje powyższego przepisu zakocha się w nich. No chyba, że nie lubi serka koziego, ale można go zamienić na inni i też będzie pyszne.
napewno sa swietne!
lubie drobno krojone z orzechami i cranberries
u mnie też dzisiaj królują buraki <3
Rozsmakowalam sie w tym daniu. Polecam jako danie wykwintne