Świąteczne babeczki, które Wam prezentuję pachną cynamonem, są bezglutenowe i świetnie nadadzą się na świąteczny stół:) Dodając skórkę pomarańczową i sok z pomarańczy nie myślałam, że ich smak i zapach będzie tak intensywny. Otrzymałam więc babeczki korzenno-pomarańczowe, które zostały zjedzone jednego wieczoru:) Te babeczki idealnie odchodzą od papilotek, ładnie rosną i nie potrzebują dodatku mąki pszennej. Dekoracja kremem, którą wykonałam, nie jest idealna, ale nie posiadam jeszcze ani rękawa cukierniczego ani nic z podobnych kuchennych pomocników.
To drugi przepis, który bazuje na margarynie Kasi. Jak zwykle zachęcam do odwiedzenia strony (mojeciasto) w poszukiwaniu innych przepisów:)
Składniki na 8 babeczek:
- 3/4 szklanki mąki gryczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3 łyżki przyprawy korzennej
- 50g groszków czekoladowych
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 80g margaryny Kasi
- skórka otarta z jednej pomarańczy
- sok wyciśnięty z jednej pomarańczy (mogą być cząstki pomarańczy)
- 1 łyżeczka cynamonu
Margarynę roztapiamy. Mąkę przesiewamy z proszkiem oraz sodą. Dodajemy przyprawy i cynamon. Jajka roztrzepujemy z sokiem z pomarańczy oraz ostudzoną margaryną. Wszystkie składniki mieszamy razem, dosypujemy groszki czekoladowe oraz skórkę z pomarańczy. Masę nakładamy do papilotek, pieczemy je ok. 25 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku. Studzimy
Składniki na krem:
- 250ml śmietany kremówki
- 1 łyżeczka cukru
- barwnik spożywczy niebieski
- dodatkowo: posypka w kształcie gwiazdek
Kremówkę ubijamy na sztywno, pod koniec dosypujemy cukier (można więcej, jeśli krem ma być słodki). Miksujemy jeszcze chwilę dodając barwnik- nie za długo, aby krem się nie przebił.
Babeczki dekorujemy kremem, posypujemy cukrowymi gwiazdkami. Chłodzimy w lodówce ok. 2 godzin.
4 komentarze
Pięknie wyglądają! Jak babeczkowe smurfy:)
to samo usłyszałam już kilka razy 🙂
smerfy ho o wzioł wymiślił
Babeczki bardzo apetyczne…barwniki spożywcze mają jednak wielka moc:)