Pisałam już o tym cieście przy okazji babeczek red velvet (KLIK).
Nic w tym przepisie nie zmieniłam,
bo nie czułam takiej potrzeby!:)
Potrzebna jest tylko większa ilość kremu do posmarowania całego ciasta.
Mamy wilgotny, aksamitny biszkopt i maślany krem.
Czerwień idealna na walentynki,
Red Velvet Cake wywoła uśmiech u największego ponuraka:)
Składniki:
- 1 szklanka oleju
- 1 szklanka cukru
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki tortowej
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżka octu
- 1/2 łyżeczki soli
- 3/4 szklanki maślanki
- barwnik spożywczy (ja użyłam w żelu, ok. 1/2 łyżeczki)
Składniki suche (oprócz sody) wsypujemy do jednej miski, a w drugiej roztrzepujemy jajka. Do nich dodajemy olej, maślankę, barwnik. Mieszamy.
Składniki suche (oprócz sody) łączymy z mokrymi (oprócz octu), ugniatamy widelcem na gładką masę.
Do szklanki z octem wsypujemy sodę, mieszamy. Powstałą pianę wlewamy do ciasta i mieszamy.
Masę przelewamy do tortownicy o śr. 18 i 15cm. Pieczemy ok. 30 minut w 180 stopniach.
- 500g mascarpone
- 100g solonego masła (jeśli nie macie, to dodajcie do ciasta 1/2 łyżeczki soli)
- 1 i 1/2 szklanki cukru pudru
- dodatkowo: płatki białej czekolady, pokruszony biszkopt
Serek miksujemy z masłem. Dodajemy cukier.
5 komentarzy
Idealna czerwień 😀
…cudownie wyglądają ;D
To jest niesamowite ciasto…
Prześliczny 🙂
Faktycznie zaskakująco intensywna czerwień 😀