Słodkości

Panna cotta z żurawiną i pomarańczową galaretką

21 października 2012

Uwielbiam panna cottę, o czym pewnie wiecie:)
Gdy zobaczyłam informację o konkursie, który organizuje firma Apart od razu widziałam co zrobię:)
Połączenie pomarańczy, żurawiny i delikatnie słodkiej śmietanowej warstwy jest genialne!
Wybierając kosmetyki do ciała stawiam na orzeźwienie i piękny zapach.
Do przygotowania tego deseru połączyłam dwa składniki z Lini Bioflavon- żurawinę- “stymuluje produkcję kolagenu oraz posiada właściwości ochronne”, oraz pomarańczę- która “regeneruje, wygładza i nawilża. Nadaje skórze blasku i świeżości.”.
Ta panna cotta jest zdecydowanie warta wypróbowania, jak i kosmetyki Apart Natural!

Składniki na 2 porcje:

  • 250ml śmietany kremówki
  • 1/2 szklanki mleka
  • sok wyciśnięty z 1 pomarańczy
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżka wody z kwiatu pomarańczy (opcjonalnie)
  • garść suszonych żurawin
  • 3 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 150ml gorącej wody

Wyciskamy sok z pomarańczy, dodajemy do niego połowę porcji rozpuszczonej żelatyny.
Mieszamy i wlewamy do kokilek- odstawiamy do lodówki do stężenia.
Śmietankę i mleko podgrzewamy dodajemy wodę z kwiatu pomarańczy i cukier, dolewamy do tego resztę żelatyny i mieszamy do rozpuszczenia się cukru.
Gdy nasza galaretka z pomarańczy zastygnie na wierzch wrzucamy suszoną żurawinę i całość zalewamy śmietanką. Odstawiamy do lodówki do stężenia na ok. 3-4 godziny.

Przeczytaj również

5 komentarzy

  • Reply przecinkowa 21 października 2012 at 22:07

    Ja osobiście nie przepadam za tym deserem ale zrobię go przyjaciółce na zbliżające się urodziny bo ona go uwielbia! W takie wersji pewnie będzie pyszny! 🙂

  • Reply Dusia 22 października 2012 at 08:26

    apetyczna, taką z galaretką bym wszamała 🙂

  • Reply Anonymous 22 października 2012 at 15:00

    Zaciekawił mnie ten przepis. Na pewno spróbuję, bo lubię wszystkie składniki.

  • Reply Bernadeta 22 października 2012 at 18:10

    apetyczna i pomysłowa.

  • Reply gin 27 października 2012 at 15:07

    Sama w sobie panna cotta mnie nie zachwyca, ale z jakimś wyrazistym dodatkiem może być całkiem niezła. Wydaje mi się, że w Twojej wersji by mi zasmakowała 🙂

  • Zostaw komentarz