Wow, to był smaczny posiłek:)
Mięciutki, aksamitny mus ze szpinaku, kurek i fety.
Nie wiem jak to nazwać.
Powstało ot tak:)
Coś na wzór mini frittaty, ale jednak bardziej jak mus… 🙂
Składniki:
- 120g szpinaku (ja użyłam świeżego, pokrojonego bardzo drobno)
- 80g kurek
- 40g sera feta
- 1 jajko
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
Kurki oczyszczamy i kroimy w kostkę, podsmażamy na maśle doprawiając do smaku. Dusimy aż woda wyparuje.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Szpinak, kurki, ser feta i jajko roztrzepujemy razem, mieszamy.
Masę nakładamy do kokilek i zapiekamy w piekarniku ok. 30minut w 180stopniach.
Frittata musi być ścięta na wierzchu- możecie pod koniec pieczenia włączyć termoobieg- powinien wysuszyć nam szpinak.
8 komentarzy
pe_es, bardzo interesująca propozycja! a ja bardzo lubię szpinak ;]
Ja chyba jestem jakimś kurkowym alienem, nie pamiętam czy w ogóle kiedyś je jadłam!
wygląda bardzo ciekawie, zachęcająco 🙂
świetna propozycja:) wygląda pysznie
Pięknie wygląda! Niestety z braku kurek spróbuję jutro z pieczarkami…może będzie równie smacznie:)
fajnie to wygląda, a smakowac musiało jeszcze lepiej 😉
Pyszna propozycja, trochę kurek jeszcze mam, więc wypróbuję przepis, tylko zamiast fety dodam ser typu Bałkańskiego(lidl), jest mniej słony:)
Paulino, bardzo fajna ta “fritatta” i odpowiada mi zestawienie smaków. Szpinak, kurki i feta – zapowiada się pysznie 🙂