Słodkości

Maślane bułeczki na śniadanie

20 marca 2012
Mmm te bułeczki są wyśmienite, wierzcie na słowo!:) Albo… zabierzcie się za pieczenie!
Pamiętacie przepis na kaszubskie bułeczki drożdżowe? 
Skorzystałam z tego właśnie przepisu, jednakże zamiast 7 łyżek cukru dałam 1 łyżeczkę, zwiększyłam też ilość soli na 1 łyżeczkę oraz pominęłam smarowanie marmoladą na rzecz posmarowania roztopionym masłem (ok. 70g) z 1 łyżeczką soli. Zwinęłam jak roladę, odcinałam kawałki i piekłam bez zmian = jak we wcześniejszym przepisie.
Wyszły przepyszne!:)
 Jeżeli chodzi o konkurs…

Kochani, przyszły do mnie przepiękne prace!:) 
Jakbym tylko miała taką możliwość to nagrodziłabym wszystkich!:)
Jednakże decyzja musiała zapaść i razem z K. po przeanalizowaniu wszystkich zgłoszeń wybraliśmy jedno, którego autorką jest Dagmara Kowalkowska. 
Oboje z K. lubimy takie interpretacje, a ta jest wyjątkowo sympatyczna i musi być smaczna!:)

Praca konkursowa:
Proces powstawania:
Mata, do której nawiązuje autorka:
Opis:
Przeglądając maty na lodówkę najbardziej urzekła mnie jedna, ciepła i słoneczna mata „Pod słońcem Toskanii” http://oklejgo.pl/na-lodowki/pod-sloncem-toskanii.html  przywołująca na myśl energetyczną twórczość słynnego Van Gogha, wielbiciela słoneczników w każdej postaci.  Zgodnie z jej opisem, ten urzekający widok rozpościerający się na lodówkę nakłaniałby mnie do tworzenia pysznych słonecznikowych dań. Słonecznik jako cenny składnik naszej diety powinien gościć często na stole.  Słoneczniki nie tylko promiennie wyglądają. Ich ziarna to istna skarbnica magnezu, potasu, cynku i innych składników mineralnych. Są także źródłem błonnika, witamin, a ich nienasycone kwasy tłuszczowe skutecznie obniżają poziom złego cholesterolu we krwi. Słonecznik poprawia naszą pamięć i koncentrację a jego ciekawa forma pozwala nam puścić wodze fantazji i stosować go w kuchni na wiele sposobów. Jako chrupiąca przekąska, dodatek do sosów, sałatek i zapiekanek. Składnik domowego muesli, czy też  zdrowej panierki.  Słoneczniki, jak podpowiada nam ich nazwa to kwiaty lubiące słońce. Może właśnie dlatego ja najbardziej lubię słonecznik w wersji uprażonej na suchej patelni. Ziarenka stają się w ten sposób lekkostrawne i zyskują delikatny orzechowy posmaczek. Tak przygotowany słonecznik zainspirował mnie do stworzenia zdrowej sałatki, którą chętnie wcinałabym „pod słońcem Toskanii”.  Danie do przygotowania w dosłownie 10 minut. Pozostając w temacie kwiatowym potrzebujemy ugotowane (lub uparowane) na półtwardo różyczki brokuła żeby zaopatrzyć nasze komórki w cenne żelazo, , niezwykle mało kaloryczny a jakże smaczny seler w słoiczku, złocistą kukurydzę z puszki pasującą kolorystycznie do naszej Maty OklejGo.pl, słoną i smaczną Fetę pokrojoną w kosteczkę i przede wszystkim nasz uprażony słonecznik. Wszystkie składniki delikatnie mieszamy (aby brokuły pozostały w różyczkach, a feta nadal stanowiła idealną kosteczkę).  Do pełni smaku potrzebujemy jeszcze sosu vinaigrette i świeżo wyciśniętego czosnku (ok.2-3ząbków dla zdrowotności : )  ) Do mojej sałatki zrobiłam także grzanki z chleba razowego. Proponuję proporcje : opakowanie mrożonego brokuła, pół kostki sera typu Feta, pół puszki kukurydzy, pół słoiczka selera i całe pole słoneczników zalanych słońcem. Podsumowując dla mnie to sałatka-bajka- zielono, smacznie, zdrowo, a do tego chrupie! : )
Mogę sobie tylko wyobrazić, że „Pod słońcem Toskanii” jest równie bajecznie
 
Mam nadzieję, że autorka się ucieszy:) 
Gratuluję i dziękuję Wam Kochani za zgłoszenia 🙂

Przeczytaj również

10 komentarzy

  • Reply Kamila 21 marca 2012 at 06:49

    Pysznie i ładnie tu u Ciebie!

  • Reply Karolka 21 marca 2012 at 07:58

    Ale super ślimaczki:)) a ja czekam na śniadanie właśnie..:)

  • Reply Anonymous 21 marca 2012 at 09:16

    A to niespodzianka! Dziękuję pięknie, mata cieszy szczególnie Mamę, która namawiała mnie do wzięcia udziału!:) Pozdrawiam i czekam na przesyłkę:) DD

  • Reply Agata 21 marca 2012 at 16:16

    ale fajne Ci wyszły 🙂 boziu, jeszcze tylko ze 2 lata i będę mogła jeść takie pyszności.. 😛

  • Reply Gosia 21 marca 2012 at 19:02

    jakie rozkoszne te bułeczki 🙂

  • Reply Karmel-itka. 21 marca 2012 at 19:14

    ojej, ojej ;]
    jakie ładne. aż się do nich uśmiecham ;]

  • Reply Lovelykate 21 marca 2012 at 20:09

    Świetne bułeczki! Nie chcesz mi jednej wysłać? 🙂

  • Reply pees 21 marca 2012 at 20:19

    Agata, no ja pewnie za rok… może mniej:)
    Jem dużo owsianki, małymi krokami do przodu- póki co urozmaicam ją sobie gotujac ją z budyniem, truskawkami, gruszką, suszoną żurawiną.
    ale to nic, prawda? dobry początek:D

    Lovelykate- wysłać nie, ale jak bym Cię spotkała w mieście zabrałabym Cię na śniadanie;)

  • Reply Avelina 21 marca 2012 at 20:34

    Bardzo apetyczne bułeczki, możesz parę podrzucić na śniadanie 🙂

  • Reply niebochce 21 marca 2012 at 20:50

    aż chce się jeść :).

  • Zostaw komentarz